poniedziałek, 7 marca 2016

Podsumowanie styczeń/luty


Przeczytane książki:
- Obsydian Jennifer L. Armentrout [recenzja]

- Fascynujący portret Gabriella Anderson
- Onyks Jennifer L. Armentrout [recenzja]

Przeczytane mangi:
- Lip smoke (jednotomówka)
- Dengeki Daisy #10 #11 #12 #13 #14 #15 #16
- Aoki Umi no Toraware Hime #1 #2

- Hapi Mari #1 #2 #3 #4

Statystyki:
- Przeczytane strony: 1288

- Średnio na dzień: 41,5
- Liczba wyświetleń: 2189
- Liczba komentarzy: 77
- Liczba postów: 4 (w tym 2 recenzje)

Spuśćmy na ten miesiąc zasłonę milczenia. Przez całe ferie tylko siedziałam i oglądałam dramy, a od książek i podręczników tak mnie odpychało jak nigdy wcześniej. Jedynie mang trochę poczytałam, ale i tak wszystkie tylko w pierwszych dwóch tygodniach miesiąca. Lenistwo do kwadratu.



Przeczytane książki:
Kamizelka Bolesław Prus
Opal Jennifer L. Armentrout [recenzja]

Mara Dyer. Zemsta Michelle Hodkin
Cienie Amy Meredith
Polowanie Amy Meredith
- Gorączka Amy Meredith
- Fala upału Richard Castle [recenzja]
Wypowiedz jej imię James Dawson [recenzja]
Piękny drań Christina Lauren
Tydzień na uwiedzenie Tessa Dare
Baśniarz Antonia Michaelis

Statystyki:
- Przeczytane strony: 3428
- Średnio na dzień: 118
- Liczba wyświetleń: 2003
- Liczba komentarzy: 148
- Liczba postów: 8 (w tym 3 recenzje)

Ten miesiąc to dopiero mi poszedł! Od wakacji tak dobrze nie było. Na całe szczęście moje wygórowane oczekiwania odnośnie lutego okazały się nie tak znowu wygórowane jak się tego spodziewałam. Co jeszcze się działo w lutym? Odbył się konkurs walentynkowy, który zakończył się wczoraj. Za tydzień ogłoszę wyniki (wybranie jednej odpowiedzi z tych wszystkich, które mi podaliście jest naprawdę trudne!). Na blogu zagościła również nowa seria K-drams, która nie spotkała się z raczej przyjaznym odzewem. Cztery komentarze, w tym jeden mój to jedyny znak, że ktokolwiek go zauważył. Wiem, że dramy niekoniecznie się dla Was ciekawe, ale naprawdę jest mi przykro. Wystarczy, że po prostu dacie znać, że chociaż staraliście się go przeczytać. Nawet komentarzy typu ''Ciekawy/nudny/długi post'' da mi znać, że nie pisałam go tylko dla siebie.


Na dziś to tyle. Jak Wam poszły ostatnie dwa miesiące? Jakie książki przeczytaliście? Polecacie coś? :)

17 komentarzy:

  1. Bardzo dobre wyniki :D uwielbiam serie Lux, czytałam też pierwszą część Mara Dyer Tajemnica, ale nie bardzo przypadła mi do gustu :)
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny wynik! Gratulacje! :) Dla mnie luty był miesiącem, na który muszę zarzucić zasłonę milczenia :D

    OdpowiedzUsuń
  3. W lutym zaszalałaś :D
    Gratuluje świetnych wyników i życzę jeszcze lepszych w marcu :D
    Pozdrawiam.
    houseofreaders.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale dużo książek udało ci się przeczytać w lutym, gratulacje :D Pozdrawiam
    ksiazkowy-termit.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny wynik! Ja niestety mało czytałam w ciągu tych dwóch miesięcy, bo przez szkołę nie miałam czasu. Mam nadzieję, że w tym miesiącu uda mi się przeczytać więcej książek.

    OdpowiedzUsuń
  6. W lutym nieźle poszalałaś ;)! Uwielbiam trylogie Mary i serie Lux ;).
    Pozdrawiam serdecznie ;)
    http://czytaniewekrwii.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. No w lutym to poszalałaś! Ogromne gratki :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nigdy w życiu chyba nie przeczytałam tylu stron w ciągu jednego miesiąca. ?Owacje na stojąco od Książniczki :)

    Czytając takie podsumowania zastanawiam się coraz częściej, czy powinnam publikować swoje ;/

    OdpowiedzUsuń
  9. Gratuluję wyniku. Z książek, które wymieniłaś czytałam "Kamizelkę" (lektura szkolna) i "Wypowiedz jej imię".
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo dobre wyniki, gratuluję! Życzę zaczytanego marca ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo dobry wynik ;) Seria Lux jeszcze przede mną ;) mam już całą skompletowaną, ale co chwilę coś innego wpada mi w ręce, muszę się wreszcie za nią zabrać :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Oj tam, ten styczeń wygląda naprawdę nieźle, nie trzeba pomijać go milczeniem :D Ale w lutym to faktycznie zaszalałaś, chociaż u mnie było podobnie. Starałam się trzymać z daleka od książek niezwiązanych z moimi egzaminami, a jak tylko sesja się skończyła, zaczęłam czytać jak nienormalna, dosłownie jedną po drugiej. Tak już bywa, jak się człowiek wygłodzi... :D Ogólnie świetny wynik! Z Twojej listy czytałam jedynie "Kamizelkę" Prusa, bardzo zresztą miło ją wspominam ze szkoły :)
    Pozdrawiam,
    rude-pioro.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. Naprawdę nie wiem dlaczego jesteś niezadowolona ze stycznia, przecież dobrze było! Pozdrawiam Pośredniczka

    OdpowiedzUsuń
  14. Wow!
    Zazdroszczę ci wyniku w lutym, ale styczeń też nie jest zły! "Obsydian" jest jeszcze przede mną i mam nadzieję, że mi się spodoba! :)

    Pozdrawiam,
    http://zamknietawslowach.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  15. Zazdroszczę tak dobrych wyników! Mój styczeń i luty wypadł dużo gorzej :/
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie~ Nataliaaa
    http://happy1forever.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  16. No no, luty to Ci się udał :D Życzę równie owocnego marca i pozostałych miesięcy! :D

    OdpowiedzUsuń

Dzięki wielkie za każdy komentarz, zwłaszcza taki, który nie składa się wyłącznie z np. ''Mam w planach'', ''Może przeczytam''. Każdy motywuje mnie do dalszego starania się i wkładania coraz więcej pracy i siebie w to co piszę :)

PS: Nie odpowiadam na komentarze typu: ''Obserwacja za obserwację?"

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...