Przeczytane książki:
- Obsydian Jennifer L. Armentrout [recenzja]
- Fascynujący portret Gabriella Anderson
- Onyks Jennifer L. Armentrout [recenzja]
Przeczytane mangi:
- Lip smoke (jednotomówka)
- Dengeki Daisy #10 #11 #12 #13 #14 #15 #16
- Aoki Umi no Toraware Hime #1 #2
- Hapi Mari #1 #2 #3 #4
Statystyki:
- Przeczytane strony: 1288
- Średnio na dzień: 41,5
- Liczba wyświetleń: 2189
- Liczba komentarzy: 77
- Liczba postów: 4 (w tym 2 recenzje)
Spuśćmy na ten miesiąc zasłonę milczenia. Przez całe ferie tylko siedziałam i oglądałam dramy, a od książek i podręczników tak mnie odpychało jak nigdy wcześniej. Jedynie mang trochę poczytałam, ale i tak wszystkie tylko w pierwszych dwóch tygodniach miesiąca. Lenistwo do kwadratu.
Przeczytane książki:
- Kamizelka Bolesław Prus
- Opal Jennifer L. Armentrout [recenzja]
- Mara Dyer. Zemsta Michelle Hodkin
- Cienie Amy Meredith
- Polowanie Amy Meredith
- Gorączka Amy Meredith
- Fala upału Richard Castle [recenzja]
- Wypowiedz jej imię James Dawson [recenzja]
- Piękny drań Christina Lauren
- Tydzień na uwiedzenie Tessa Dare
- Baśniarz Antonia Michaelis
Statystyki:
- Przeczytane strony: 3428
- Średnio na dzień: 118
- Liczba wyświetleń: 2003
- Liczba komentarzy: 148
- Liczba postów: 8 (w tym 3 recenzje)
Ten miesiąc to dopiero mi poszedł! Od wakacji tak dobrze nie było. Na całe szczęście moje wygórowane oczekiwania odnośnie lutego okazały się nie tak znowu wygórowane jak się tego spodziewałam. Co jeszcze się działo w lutym? Odbył się konkurs walentynkowy, który zakończył się wczoraj. Za tydzień ogłoszę wyniki (wybranie jednej odpowiedzi z tych wszystkich, które mi podaliście jest naprawdę trudne!). Na blogu zagościła również nowa seria K-drams, która nie spotkała się z raczej przyjaznym odzewem. Cztery komentarze, w tym jeden mój to jedyny znak, że ktokolwiek go zauważył. Wiem, że dramy niekoniecznie się dla Was ciekawe, ale naprawdę jest mi przykro. Wystarczy, że po prostu dacie znać, że chociaż staraliście się go przeczytać. Nawet komentarzy typu ''Ciekawy/nudny/długi post'' da mi znać, że nie pisałam go tylko dla siebie.
Na dziś to tyle. Jak Wam poszły ostatnie dwa miesiące? Jakie książki przeczytaliście? Polecacie coś? :)
- Liczba wyświetleń: 2189
- Liczba komentarzy: 77
- Liczba postów: 4 (w tym 2 recenzje)
Spuśćmy na ten miesiąc zasłonę milczenia. Przez całe ferie tylko siedziałam i oglądałam dramy, a od książek i podręczników tak mnie odpychało jak nigdy wcześniej. Jedynie mang trochę poczytałam, ale i tak wszystkie tylko w pierwszych dwóch tygodniach miesiąca. Lenistwo do kwadratu.
Przeczytane książki:
- Kamizelka Bolesław Prus
- Opal Jennifer L. Armentrout [recenzja]
- Mara Dyer. Zemsta Michelle Hodkin
- Cienie Amy Meredith
- Polowanie Amy Meredith
- Gorączka Amy Meredith
- Fala upału Richard Castle [recenzja]
- Wypowiedz jej imię James Dawson [recenzja]
- Piękny drań Christina Lauren
- Tydzień na uwiedzenie Tessa Dare
- Baśniarz Antonia Michaelis
Statystyki:
- Przeczytane strony: 3428
- Średnio na dzień: 118
- Liczba wyświetleń: 2003
- Liczba komentarzy: 148
- Liczba postów: 8 (w tym 3 recenzje)
Ten miesiąc to dopiero mi poszedł! Od wakacji tak dobrze nie było. Na całe szczęście moje wygórowane oczekiwania odnośnie lutego okazały się nie tak znowu wygórowane jak się tego spodziewałam. Co jeszcze się działo w lutym? Odbył się konkurs walentynkowy, który zakończył się wczoraj. Za tydzień ogłoszę wyniki (wybranie jednej odpowiedzi z tych wszystkich, które mi podaliście jest naprawdę trudne!). Na blogu zagościła również nowa seria K-drams, która nie spotkała się z raczej przyjaznym odzewem. Cztery komentarze, w tym jeden mój to jedyny znak, że ktokolwiek go zauważył. Wiem, że dramy niekoniecznie się dla Was ciekawe, ale naprawdę jest mi przykro. Wystarczy, że po prostu dacie znać, że chociaż staraliście się go przeczytać. Nawet komentarzy typu ''Ciekawy/nudny/długi post'' da mi znać, że nie pisałam go tylko dla siebie.
Na dziś to tyle. Jak Wam poszły ostatnie dwa miesiące? Jakie książki przeczytaliście? Polecacie coś? :)
Bardzo dobre wyniki :D uwielbiam serie Lux, czytałam też pierwszą część Mara Dyer Tajemnica, ale nie bardzo przypadła mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Świetny wynik! Gratulacje! :) Dla mnie luty był miesiącem, na który muszę zarzucić zasłonę milczenia :D
OdpowiedzUsuńW lutym zaszalałaś :D
OdpowiedzUsuńGratuluje świetnych wyników i życzę jeszcze lepszych w marcu :D
Pozdrawiam.
houseofreaders.blogspot.com
Dramy wciągają :D
OdpowiedzUsuńAle dużo książek udało ci się przeczytać w lutym, gratulacje :D Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńksiazkowy-termit.blogspot.com
Świetny wynik! Ja niestety mało czytałam w ciągu tych dwóch miesięcy, bo przez szkołę nie miałam czasu. Mam nadzieję, że w tym miesiącu uda mi się przeczytać więcej książek.
OdpowiedzUsuńW lutym nieźle poszalałaś ;)! Uwielbiam trylogie Mary i serie Lux ;).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie ;)
http://czytaniewekrwii.blogspot.com/
No w lutym to poszalałaś! Ogromne gratki :)
OdpowiedzUsuńNigdy w życiu chyba nie przeczytałam tylu stron w ciągu jednego miesiąca. ?Owacje na stojąco od Książniczki :)
OdpowiedzUsuńCzytając takie podsumowania zastanawiam się coraz częściej, czy powinnam publikować swoje ;/
Gratuluję wyniku. Z książek, które wymieniłaś czytałam "Kamizelkę" (lektura szkolna) i "Wypowiedz jej imię".
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Bardzo dobre wyniki, gratuluję! Życzę zaczytanego marca ;)
OdpowiedzUsuńBardzo dobry wynik ;) Seria Lux jeszcze przede mną ;) mam już całą skompletowaną, ale co chwilę coś innego wpada mi w ręce, muszę się wreszcie za nią zabrać :)
OdpowiedzUsuńOj tam, ten styczeń wygląda naprawdę nieźle, nie trzeba pomijać go milczeniem :D Ale w lutym to faktycznie zaszalałaś, chociaż u mnie było podobnie. Starałam się trzymać z daleka od książek niezwiązanych z moimi egzaminami, a jak tylko sesja się skończyła, zaczęłam czytać jak nienormalna, dosłownie jedną po drugiej. Tak już bywa, jak się człowiek wygłodzi... :D Ogólnie świetny wynik! Z Twojej listy czytałam jedynie "Kamizelkę" Prusa, bardzo zresztą miło ją wspominam ze szkoły :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
rude-pioro.blogspot.com
Naprawdę nie wiem dlaczego jesteś niezadowolona ze stycznia, przecież dobrze było! Pozdrawiam Pośredniczka
OdpowiedzUsuńWow!
OdpowiedzUsuńZazdroszczę ci wyniku w lutym, ale styczeń też nie jest zły! "Obsydian" jest jeszcze przede mną i mam nadzieję, że mi się spodoba! :)
Pozdrawiam,
http://zamknietawslowach.blogspot.com/
Zazdroszczę tak dobrych wyników! Mój styczeń i luty wypadł dużo gorzej :/
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie~ Nataliaaa
http://happy1forever.blogspot.com/
No no, luty to Ci się udał :D Życzę równie owocnego marca i pozostałych miesięcy! :D
OdpowiedzUsuń