Hejka! Dzisiaj przybywam do Was z TAGiem, do którego nominowała mnie Meredith. Zasady są następujące (jestem dzisiaj wyjątkowo leniwa [no dobra, jak zawsze], więc zasady skopiowałam od Maredith, która z kolei skopiowała je od Kitty Ailla EDITH: która to skopiowała je od Limonette ;)): Zadajecie 2 osobom 2 warunki dotyczące wyboru tytułu. Mogą one dotyczyć jakiejkolwiek czytelniczej sfery. Wymyślacie, co chcecie. I teraz, zadaniem kolejnych dwóch osób jest przedstawienie pozycji spełniającej Wasz wymóg: opisanie w kilku słowach fabuły + dodanie 3-5 zdań opinii. Ważne, aby krótko, zwięźle i na temat. Bez zbędnego przedłużania. Po zakończeniu prezentacji, każdy znów typuje dwie osoby i zadaje im dwie kategorie. Tak się łańcuszek ciągnie i ciągnie. Zobaczymy dokąd dojedzie.
Meredith wybrała dla mnie następującą kategorię: Książka z motywem wędrówki, podróży. Jednym słowem: idealnie! Bo to takie książki wprost uwielbiam ;D. Pozostaje jedynie wybrać jedną... A tu już rodzą się problemy... Ostatecznie jednak postanowiłam wybrać tą, która podbiła moje serce w więcej niż jeden sposób.
Aż po horyzont to historia szalonej eskapady Amy i Rogera po Stanach. Początkowa podróż z punktu A do punktu B, zamienia się w kompletnie niezaplanowaną wycieczkę. Oboje zmagają się z własnymi problemami i poczuciem winy, ale odwiedzając znane i nieznane miejsca starają się uporać ze wszystkimi swoimi bolesnymi emocjami.
Wybaczcie za ten marny opis, ale nie mam daru do ich pisania (dlatego zawsze przy recenzjach korzystam z tego z tyłu okładki książki).
Aż po horyzont niesamowita książka. Zakochałam się w niej nie tylko za sprawą motywu wycieczki (chociaż to był jeden z głównych powodów), ale również za emocje i metaforyczną podróż jaką bohaterzy przeszli zmieniając się i znajdując samych siebie. Autorka naprawdę świetnie sobie poradziła. Do książki prócz samych, niektórkich opisów (ale nie nudnych!) dodała wydruki różnych zdjęć, paragonów, pocztówek itp. To dodatkowo wszystko obrazowało. Styl miała lekki, przyjemny i chyba po raz pierwszy w życiu przy czytaniu chciałam więcej opisów niż dialogów. A to coś oznacza ;).
A teraz przejdźmy do nominacji:
- Sara Gray: Książka, której akcji (prawie lub w ogóle) nie pamiętasz.
- Aivalar: Książka, która wzbudziła w Tobie wiele sprzecznych emocji.
Myślę, że obie kategorie nie są jakieś wybitnie trudne, więc obie sobie z nimi poradzicie ;).
To by było na tyle. Wyjątkowo krótko, ale ten TAG nie wymaga dłuższego rozpisywania się :).
:) czytałam tę książkę i strasznie mi się podobała :D jedna z lepszych obyczajówek super pomysł na Tag
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Po raz pierwszy widzę ten Tag, jednak muszę przyznać że pomysł jest ciekawy. Co do książki, to raczej nie jest to powieść dla mnie... chociaż uwielbiam książki, które wzbudzają w czytelniku emocje, tak więc jeśli trafi się okazja, by ją przeczytać to na pewno jej nie przegapię :)
OdpowiedzUsuńBuahahaha zgadłam twój tytuł ^^ ale... z moim już będzie gorzej :/ Ehh... grab sobie dalej, kiedyś się zemszczę ;)
OdpowiedzUsuńKsiążka nie dla mnie :D Ale te zasady to i ja skopiowałam od Limonette, czyli twórczyni TAGu :D
OdpowiedzUsuńi fakt, nie wymaga on rozpisywania się :D
ciekawe kategorie zadałaś ^^
Nie czytałam tej książki, ale bardzo chciałabym to zmienić.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny tag, może dostanę kiedyś nominację :) mam tę książkę na półce i chyba muszę w końcu ją przeczytać :)
OdpowiedzUsuń"Aż po horyzont" zdecydowanie jest niesamowite ! <3
OdpowiedzUsuńBardzo chcę przeczytać tę książkę. Widziałam kilka pozytywnych opinii no i dodatkowo podróż przyciąga mnie do jej przeczytania.
OdpowiedzUsuńNie czytałam jeszcze tej książki, ale słyszałam już o niej bardzo wiele dobrego, więc na pewno za jakiś czas po nią sięgnę ;)
OdpowiedzUsuńCzytałam książkę, ale chyba jakoś strasznie mnie nie zachwyciła, bo niewiele z niej pamiętam ;)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam, ani nie czytałam tej książki. Nie wiem czy się na nią skuszę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
CZytałam "Aż po horyzont" - i nie mogłam wybrać lepszego tytułu do tej nominacji! Bohaterowie niemało przebyli! :D
OdpowiedzUsuńNawet pamiętam Twoją recenzję tę książki ^_^ I tak jak wtedy - nadal ma na nią ochotę ^_^ Ten motyw wędrówki jest naprawdę, NAPRAWDĘ kuszący :D
OdpowiedzUsuń