Tytuł oryginału: The Beast Within Tłumaczenie: Jakub Polkowski Seria: Prawdziwe historie #2 Wydawnictwo: Dream Books Liczba stron: 224 Data wydania: 30 lipca 2014 |
Bez względu na to, która wersję bajki ''Piękna i Bestia'' znasz, czas poznać prawdę…
Jako zdeklarowana psychofanka baśni Piękna i Bestia, kiedy tylko dowiedziałam się o Bestia. Prawdziwa historia księcia (a było to w ubiegły piętek), wiedziałam, że na pewno tą pozycję zdobędę i przeczytam w niekrótkim czasie. Wyszło na to, że zamówiłam ją jeszcze tego samego dnia, a we wtorek mogłam się już delektować poznawaniem Pięknej i Bestii z zupełnie innej strony.
''Czuł, że umiera. By jednak umrzeć, musiał najpierw żyć. A teraz, poznawszy miłość, Bestia mógł wreszcie powiedzieć, że żył.''
Wiecie, że oglądnęłam wszystkie ekranizacje Pięknej i Bestii, o jakich wiem? Poznałam tą historię z tylu różnych stron (nie tylko filmowych), że chyba już nic nie może mnie w niej zaskoczyć lub zdziwić. Widziałam wiele oblicz Bestii - te łagodniejsze, jak i również te okrutniejsze. Trafiały się wersje, które szczerze pokochałam, ale też takie, które uważam za niewypały. Zdarzały się historie z niesamowicie ukazanym, rozwijającym się uczuciem pomiędzy Bestią i Piękną, ale i takie, gdzie wątek miłosny został, o dziwo, zepchnięty na drugi, czy nawet trzeci plan (np. wersja francuska z 2014 roku). Jednak do czego zmierzam? Mianowicie Bestia. Prawdziwa historia księcia to jakby coś pomiędzy wszystkimi tymi kontrastami.
Może nie pokochałam tej wersji historii, ale nie mogę też powiedzieć, że jest klapą, po prostu ją polubiłam i na pewno będę do niej w przyszłości wracać. Osobowość Bestii można podzielić na tą przed pojawieniem się Pięknej - złą, okrutną, próżną - oraz tą po jej pojawieniu - dobrą, pełną nadziei i miłości. Tak naprawdę pojawienia Pięknej nie spodziewałam się, myślałam, że zostanie ukazana jedynie historia Bestii przed jej pojawieniem. Ale autorka pokusiła się dodać również to. No i tutaj coś mi nie grało. Mianowicie cała historia od pojawienia się Pięknej do odczarowania Bestii trwała może trzydzieści stron. To co według mnie jest najważniejsze zostało ukrócone do minimum. A szkoda, bo te dodatkowe kilkadziesiąt stron, by opisać dokładniej rodzące się uczucie byłoby naprawdę przyjemne.
Wracając jednak do Pięknej. Czego mi w niej brakowało? Zdecydowanie lepiej rozbudowanej osobowości. Pojawiła się w zaledwie kilku scenach pod koniec, przez co mało się o niej dowiadujemy. Co prawda miała być to historia Księcia, ale jak już autorka zdecydowała się wprowadzić postać Pięknej, to pasowałoby ją trochę lepiej nakreślić, w końcu Piękna w historii Bestii odgrywa kluczową rolę. Natomiast, co do kreacji Bestii nie mam najmniejszych zarzutów. Autorka spisała się na medal opisując jaki on był. Ta kreacja chyba najbardziej mi się spodobała ze wszystkich, z jakimi miałam do tej pory do czynienia.
Jednakże wszystkie te minusiki znikają, jak tylko przypominam sobie, jaki to w ogóle gatunek. Wszytko jest grubymi nićmi szyte, ale jest to bajka i należy patrzeć na nią z przymrużeniem oka. Więc, nie należy spodziewać się szeroko rozbudowanej fabuły, różnokolorowych postaci i świata przedstawionego opisanego ze szczegółami. Jeśli jesteście fanami Pięknej i Bestii, lubicie bajki lub po prostu chcecie miło spędzić wieczór Bestia. Prawdziwa historia księcia będzie dla Was idealna.
Bez oceny
____________
Chciałabym się o coś Was zapytać. Ostatnio mam jakąś fazę na oglądanie kryminałów i w trakcie jednego z nich zaczęłam zastanawiać się, dlaczego tylko je oglądam, a nie czytam. Dlatego, też postanowiłam zapoznać się z twórczością Agathy Christie. I teraz proszę o radę: od jakiej jej książki najlepiej zacząć? Będę bardzo wdzięczna za odpowiedź ;)
Może nie pokochałam tej wersji historii, ale nie mogę też powiedzieć, że jest klapą, po prostu ją polubiłam i na pewno będę do niej w przyszłości wracać. Osobowość Bestii można podzielić na tą przed pojawieniem się Pięknej - złą, okrutną, próżną - oraz tą po jej pojawieniu - dobrą, pełną nadziei i miłości. Tak naprawdę pojawienia Pięknej nie spodziewałam się, myślałam, że zostanie ukazana jedynie historia Bestii przed jej pojawieniem. Ale autorka pokusiła się dodać również to. No i tutaj coś mi nie grało. Mianowicie cała historia od pojawienia się Pięknej do odczarowania Bestii trwała może trzydzieści stron. To co według mnie jest najważniejsze zostało ukrócone do minimum. A szkoda, bo te dodatkowe kilkadziesiąt stron, by opisać dokładniej rodzące się uczucie byłoby naprawdę przyjemne.
Wracając jednak do Pięknej. Czego mi w niej brakowało? Zdecydowanie lepiej rozbudowanej osobowości. Pojawiła się w zaledwie kilku scenach pod koniec, przez co mało się o niej dowiadujemy. Co prawda miała być to historia Księcia, ale jak już autorka zdecydowała się wprowadzić postać Pięknej, to pasowałoby ją trochę lepiej nakreślić, w końcu Piękna w historii Bestii odgrywa kluczową rolę. Natomiast, co do kreacji Bestii nie mam najmniejszych zarzutów. Autorka spisała się na medal opisując jaki on był. Ta kreacja chyba najbardziej mi się spodobała ze wszystkich, z jakimi miałam do tej pory do czynienia.
Jednakże wszystkie te minusiki znikają, jak tylko przypominam sobie, jaki to w ogóle gatunek. Wszytko jest grubymi nićmi szyte, ale jest to bajka i należy patrzeć na nią z przymrużeniem oka. Więc, nie należy spodziewać się szeroko rozbudowanej fabuły, różnokolorowych postaci i świata przedstawionego opisanego ze szczegółami. Jeśli jesteście fanami Pięknej i Bestii, lubicie bajki lub po prostu chcecie miło spędzić wieczór Bestia. Prawdziwa historia księcia będzie dla Was idealna.
Bez oceny
____________
Chciałabym się o coś Was zapytać. Ostatnio mam jakąś fazę na oglądanie kryminałów i w trakcie jednego z nich zaczęłam zastanawiać się, dlaczego tylko je oglądam, a nie czytam. Dlatego, też postanowiłam zapoznać się z twórczością Agathy Christie. I teraz proszę o radę: od jakiej jej książki najlepiej zacząć? Będę bardzo wdzięczna za odpowiedź ;)
Książka mnie nie interesuje. Mimo to świetna recenzja :)
OdpowiedzUsuńMimo, że Bestia. Prawdziwa historia księcia. to bajka, to czytając twoją recenzję czuję jakby to była "zwykła książka", a nie baśń o strasznej bestii. Co oznacza, że mnie zaciekawiłaś, a co do Agathy Christie to może przeczytaj jej pierwszą książkę detektywistyczną "Tajemnicza historia w Styles". Jak zaczynać to od początku!!
OdpowiedzUsuńNie jestem przekonana co do "Bestii"-może kiedyś. A co do Christie to może "Morderstwo w Orient Expressie",jedna z najpopularniejszych jej książek,mogę Ci ją osobiście polecić,bo ja się w niej "Zakochałam" :D
OdpowiedzUsuńhttp://karmeloweczytadla.blogspot.com
Książka dla mnie! :) Uwielbiałam jako dziecko "Piękną i Bestię" (nadal uwielbiam ;p), więc na pewno by mnie cieszyło, że mogę przeczytać coś tak zbliżonego fabułą do jednej z moich ukochanych bajek dzieciństwa. :)
OdpowiedzUsuńOsobiście uważam, że jestem dużym dzieckiem więc książka idealna dla mnie
OdpowiedzUsuńNie wiem, czy to książka dla mnie. Lubię tę historię, jednak chyba nie aż na tyle, by sięgać po książkę :P
OdpowiedzUsuńA co do Agatki to ja zaczęłam od książki "Noc i ciemność" i w zasadzie myślę, ze jest to dobry start. Ciekawa na początek też by mogła być "Godzina Zero". :)
Uwielbiam bajki. Tą książkę mam jak najbardziej w planach :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że mi się spodoba :D
Najpierw Twoje pytanie: ja polecam zacząć od Pięć małych świnek, najbardziej mi się podobała z twórczości autorki.
OdpowiedzUsuńJa znam na pamięć tylko jedną ekranizację, oglądaną jeszcze na kasecie na magnetowidzie, ale ją pokochałam. I chyba nie umiałabym przeczytać teraz tej książki, bo wszystko porównywałabym do tej ekranizacji :)
Mnie niestety do kńca nie przekonuje. Chcoiaż faktem jest to, że to piękna bajka.
OdpowiedzUsuńLubię tę bajkę, ale raczej nie sięgnę po tę książkę.
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam o istnieniu tej książki, ale widzę, że zaraz znajdzie się na półeczce "chcę w prezencie" :D
OdpowiedzUsuńPoluję na tę książkę z prozaicznej przyczyny - uwielbiam tę historię :D
OdpowiedzUsuńNie jestem jakąś fanką "Pięknej i Bestii", więc niekoniecznie sięgnę po tę powieść. A co do kryminału, to poleciłabym "I nie było już nikogo" - to była moja pierwsza książka Christie, i jak dotąd uważam ją za najlepszą. :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam baśnie (również animacje Disneya), więc jakiś czas temu sięgnęłam po inną książkę z tej serii, tę o Diabolinie. :) I gdyby mnie ona nie zawiodła, przeczytałabym również powyższą pozycję. Niestety - mnóstwo literówek, zbyt oszczędne opisy zupełnie mnie zniechęciły.
OdpowiedzUsuńJeśli chcesz zacząć czytać kryminały wybierz Morderstwo w Orient Expressie bardzo przyjemna lektura :)
OdpowiedzUsuń"Piękna i Bestia" to moja ulubiona bajka Disneya, więc i ta książeczka jest dla mnie obowiązkowa. ;)
OdpowiedzUsuńNo, no... zainteresowałaś mnie ;)
OdpowiedzUsuńOkładka wygląda fenomenalnie, uwielbiam baśnie, bajki, ale tej wielką fanką nie jestem. Inne spojrzenie na historie mogłoby być jednak ciekawe, szkoda, że Piękna jest słabo nakreślona...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Nawet sobie nie wyobrażasz jak bardzo Ci zazdroszczę, że masz już lekturę tej książki za sobą :P Strasznie chcę ją przeczytać, bo ogólnie mam obsesję na punkcie wszystkiego co związane z Piękną i Bestią :) Moja ulubiona bajka z dzieciństwa :) Na pewno przeczytam :)
OdpowiedzUsuńA mnie jakoś kompletnie nie ciągnie do książek z tego cyklu ;) A jeśli chodzi o Chrisie to myślę, że śmiało możesz zacząć od jakiejkolwiek, bo każda jest świetna :)
OdpowiedzUsuńOoo uwielbiam każdego rodzaju filmy i bajki "Piękna i bestia", jeśli uda mi się dorwać książkę, przeczytam. Świetna recenzja.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:*
http://klaudiaczytarecenzuje.blogspot.com/
Niestety chyba tym razem spasuje, chyba, że jakimś cudem zmienię swoje przekonania. ;D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
books-culture.blogspot.com
Przyznam, że gdy dowiedziałam się o tej serii, zaintrygowała mnie ona, jednak po przeczytaniu kilku recenzji, mój apetyt na te książki zanika... :(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Kalorka czyta
Lubię bajki :3
OdpowiedzUsuńuwielbiam baśnie! a najbardziej właśnie Piękną i Bestię.
OdpowiedzUsuńpamiętam jak w dzieciństwie zawsze byłam zachwycona biblioteczką Belli :)
Uwielbiam takie prawdziwe historie znanych mi z dzieciństwa baśni. Ale w sumie nie wiem, czy to książka dla mnie... ;/
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie
http://to-read-or-not-to-read.blog.pl/